Aby zapobiegać nadwadze, należy zdrowo się odżywiać (zasady zdrowego odżywiania znajdziesz ), a także pamiętać o utrzymywaniu regularnej aktywności fizycznej.
Nie chodzi nawet o katowanie się na siłowni wyczerpującymi treningami, ale o spacery, jazdę na rowerze, pływanie itp., które pozwolą nam utrzymać kondycję na odpowiednim poziomie, a także usprawnią przemianę materii i poprawią trawienie.
Jeżeli jednak zdarzyło się nam przytyć i konieczna staje się redukcja dodatkowych kilogramów, musimy przede wszystkim zmotywować się do działania. Należy uzbroić się w cierpliwość – zbyt szybka utrata wagi nie jest bowiem korzystna dla organizmu, i nie zniechęcać się, jeżeli sukcesy początkowo będą niewielkie.
Liczy się także nastawienie – należy odchudzać się dla własnego zdrowia, nie traktować diety jako katorgi ale jako coś, co poprawi jakoś naszego życia i pozwoli nam cieszyć się dobrym zdrowiem i zgrabną sylwetką.
Planując dietę, należy poznać przyczynę dodatkowych kilogramów. Inaczej będziemy postępować w przypadku choroby, która powoduje tycie, inaczej w sytuacji, gdy przytyliśmy przez własne lenistwo lub łakomstwo. Krótkotrwałe efekty dają diety drastycznie ograniczające liczbę spożywanych kalorii.
Najlepiej zacząć przestrzegać zasad zdrowego odżywiania, ograniczyć produkty wysokokaloryczne, nie przekraczać 1500-1700 kcal dziennie, zwracać uwagę na tzw. ukryte kalorie (pamiętajmy np. o cukrach prostych zawartych w owocach), posiłki spożywać o regularnych porach, jadać je powoli, aby organizm miał czas poczuć, że jest najedzony, pić odpowiednią ilość płynów, a kiedy czujemy głód, wypijać szklankę wody, która ułatwi trawienie, wspomoże pracę układu pokarmowego i zniweluje przynajmniej na chwilę ssanie w żołądku.
Pamiętajmy też o roli śniadania – dostarcza nam ono energii na cały dzień, podkręca metabolizm i sprawia, że nasz organizm nastawia się na spalanie, a nie na magazynowanie kalorii. Warto ten najważniejszy posiłek w ciągu dnia jeść do ok. pół godziny od momentu przebudzenia – wtedy nasz żołądek wydziela największą ilość soków trawiennych.
Poświęćmy też przynajmniej godzinę dziennie kilka razy w tygodniu na wybraną przez siebie aktywność fizyczną, najlepiej taką, która sprawia nam przyjemność.
Od czasu do czasu możemy sobie pozwolić na małe odstępstwo od diety – paczkę chipsów czy batona, jednak tylko w sytuacji, gdy wiemy, że taki mały grzeszek nie pociągnie za sobą kolejnych.